Whitney Garcia Williams to autorka, która ma na swoim koncie ponad 10 wydanych książek. W Polsce jak dotąd ukazały się trzy: Turbulencja, Oskarżyciel oraz Niewinna. Trzeci tom Domniemania niewinności miał premierę 21 czerwca.
Andrew Hamilton jest szanowanym prawnikiem. Nie bawi się w związki — woli spotykać się z kobietami, z którymi pisze na portalach randkowych. Nie szuka związku na dłuższą metę, dlatego z każdą kobietą umawia się wyłącznie na jedno spotkanie. Pewnego razu poznaje na czacie Alyssę, która ukrywa przed nim swoją prawdziwą tożsamość. Rodzi się między nimi nić porozumienia. Zaczynają rozmawiać i coraz lepiej się dogadywać. Wkrótce w firmie Andrew pojawia się Aubrey — stażystka, która łudzącą przypomina mu Alyssę poznaną w internecie. Gdy prawda wychodzi na jaw, Andrew zdaje sobie sprawę, że kolejna kobieta nadszarpnęła jego zaufanie. Jak rozwiążą tę sytuację bohaterowie? Czy prawnik będzie w stanie wybaczyć Aubrey kłamstwa, jakimi karmiła go przez dług czas?
Fabuła tych dwóch tomów nie jest w żaden sposób oryginalna. Prędzej czy później czytelnik może domyślić się, do czego dojdzie między bohaterami. Są jednak też sytuacje, które były dla mnie sporym zaskoczeniem. Spodziewałam się, że zarówno Andrew, jak i Aubrey mogą nieść ze sobą pewien bagaż doświadczeń, jednak nie wiedziałam, co postanowiła wpleść do ich życia autorka oraz jakie kłody pod nogi zdecydowała się im rzucić. Tym, co sprawiło, że bardziej zaangażowałam się w czytanie, była przeszłość Andrew, o którym od samego początku niezbyt wiele wiemy. Mężczyzna ten jest chodzącą zagadkę. Pewne wydarzenia z przeszłości sprawiły, że przewartościował swoje życie, stawiając grubą kreskę między dawnym a obecnym.
Zastanawiające jest to, dlaczego autorka zdecydowała się podzielić te książki na takie krótkie tomy. Długość każdej z nich nie przekracza stu trzydziestu stron, przez co bardziej przypominają nowelki lub krótkie opowiadania, a nie pełnoprawne historie. Może gdyby były połączone w jeden tom, prezentowałyby się lepiej? Nie trudno oprzeć się wrażeniu, że zarówno Oskarżyciel, jak i Niewinna, są niedopracowane. Akcja toczy się błyskawicznym tempem, a niektóre ze scen są opisywane po macoszemu, a pisarka nie poświęca im zbyt wiele uwagi. Rozdziały często są opisane w sposób chaotyczny, przez co czytelnik może pogubić się w rozgrywających wydarzeniach.
Książki zostały wzbogacone o dużą liczbę wulgaryzmów, więc osoby, którym nagromadzenie przekleństw i niewybrednych słów przeszkadza, powinny trzymać się od Domniemania niewinności z daleka. Język, jakim operuje pisarka nie jest zbyt mocno wyszukany — zdania są proste i nieskomplikowane, jednak nie zakłóca to odbioru powieści.
Czy dwa pierwsze tomy Domniemania niewinności są faktycznie tak złe, jak mówią inni? Moim zdaniem — nie. Są to na pewno książki, które nie przypadną do gustu każdemu. Sporo w nich potknięć i uchybień ze strony autorki, ale mimo nawet takich mankamentów, nadal jestem zdania, że nieźle spędza się przy nich czas. Dla mnie przede wszystkim stanowiły dobry odmóżdżacz po ciężkim dniu na uczelni — ich czytanie nie męczy, choć czasami może irytować ze względu na zachowanie głównych bohaterów. Jako przerywnik między innym książkami sprawdzają się doskonale — krótkie, niezbyt wymagające, w sam raz na jeden wieczór. Nie są z całą pewnością na poziomie Turbulencji (która w mojej ocenie jest fantastyczna), jednak nie są tak złe, jak myślałam na początku.
Garść informacji o dwóch tomach serii:
Tytuł: Oskarżyciel / Niewinna
Tytuł oryginalny: Reasonable Doubt: Volume 1 / Reasonable Doubt: Volume 2
Cykl/seria: Domniemanie niewinności (tomy 1-2)
Autor: Whitney G.
Tłumaczenie: Ryszard Oślizło
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 128 + 120
Data wydania: 15 marca 2018

Tytuł: Oskarżyciel / Niewinna
Tytuł oryginalny: Reasonable Doubt: Volume 1 / Reasonable Doubt: Volume 2
Cykl/seria: Domniemanie niewinności (tomy 1-2)
Autor: Whitney G.
Tłumaczenie: Ryszard Oślizło
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 128 + 120
Data wydania: 15 marca 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz